Czysta przednia i tylna szyba to jeden z warunków bezpiecznej jazdy. Warto więc dbać o to, by płyn do spryskiwaczy był zawsze na odpowiednim poziomie. Ma to duże znaczenie zwłaszcza przed dłuższą trasą, kiedy to szyby brudzą się podczas jazdy. Wymiana lub dolewanie płynu jest bardzo łatwe. Zbiorniczek zazwyczaj znajduje się obok wlewu oleju, więc łatwo go znaleźć. Wystarczy tylko odkręcić nakrętkę i wlać płyn aż po brzeg zbiorniczka. Należy pamiętać, że poziom płynu powinno się sprawdzać przynajmniej raz w miesiącu.
Skład zimowego płynu
Zimą, kiedy temperatura często spada poniżej zera, stosujemy specjalne, zimowe autokosmetyki. Tyczy się to głównie płynu do spryskiwaczy, który w czasie mrozów mógłby zamarzać i nie spełniać swojej roli. Skład takiego płynu to przede wszystkim:
- alkohol etylowy, alkohol izopropylowy lub metanol – stanowią około 30-35% całej mieszanki,
- glikol etylenowy lub propylenowy, gliceryna – ok. 5%,
- woda destylowana lub demineralizowana,
- kompozycja środków powierzchniowo czynnych,
- środek zapobiegający nadmiernemu pienieniu,
- barwnik,
- kompozycja zapachowa,
- środek regulujący pH,
- biocyd,
- polimery i nanozwiązki.
Jakich płynów unikać?
Jak wiadomo, po rozpyleniu płynu na szybę auta, opary przedostają się do wnętrza pojazdu. Niezmierne ważne jest zatem to, aby płyn nam nie zaszkodził. Może tak się stać, gdy w jego składzie znajduje się metanol, który jest silnie trującym związkiem organicznym. Jest on bezwonny i tani, dlatego chętnie stosowany przez producentów tanich płynów do spryskiwaczy. Warto zatem poczytać skład, aby mieć pewność, że wybrany przez nas płyn będzie bezpieczny.
